sobota, 10 marca 2012

Frecia wyprawka :)

Hejka!
Przejdźmy do poważnych tematów - wiecie już, co to jest fretka, więc teraz... co trzeba kupić zanim nabędziemy ogonka?
Hamaki, legowiska, posłania 
Bez względu na to czy ogonek będzie przebywał częściowo w klatce czy nie potrzebuje hamaków, legowisk, norek - najlepiej takich gdzie mogłaby się ukryć. Wystarczy trochę wyobraźni i nawet samemu można zmajstrować coś dla ciekawskiego zwierzaka.
To co możesz zakupić:
  • hamaki - ok. 30 zł
  • podwieszany domek (np. zolux) - ok. 35 zł
  • norki - od 15 do 30 zł
  • rury - ok. 40 zł
  • kocyki - 20 zł
  • legowisko - od 20 do 40 zł
Wszystko można zakupić w sklepie zoologicznym lub na aukcjach internetowych.
Potrzebne są co najmniej 2 zestawy takich akcesoriów - aby wymienić gdy drugi zestaw będzie się prał :)

Zwróćcie uwagę na to, przy kupnie posłanek dla ogonka:
  • wytrzymałe
  • naturalne
  • świetnie uszyte
  • funkcjonalne
  • z gładką fakturą
  • bezpieczne
Środki pielęgnacyjne
Opiekując się fretką trzeba zwrócić uwagę oczywiście na jej pielęgnację.
To co musimy zakupić:
  •  szczotkę - oczywiście do futerka. Ja polecam taką dwustronną (kiedyś była w Biedronce dla kotów), z jednej strony metalowa a z drugiej - włosie. - ok. 15 zł
  •  szampon i odżywka dla fretki - ok. 30-50 zł, chociaż tu ceny mogą jeszcze bardziej się wychylać.
  •  ręcznik - lepiej żeby ogonek miał właśny ręcznik, któym go wysuszymy, zamiast mielibyśmy wycierać go ręcznikiem np. innego członka rodziny xD - ok. 10 zł
  •  cążki do pazurów - to konieczne, fretka nie ma jak sobie skrócić pazurków, więc sami o to dbamy!!! - ok. 10-15 zł
  •  patyczki higieniczne - oczywiście do czyszczenia uszu - ok. kilku złotych :)
  • preparat do czyszczenia uszu - konieczny, aby nasze ogonki nie wyglądały jak "zasrańcy" :D - ok. 15-30 zł
  • aha, no i co do zębów... Wystarczy dawać kości, a jeśli nie... To powodzenia z umyciem zębów ogonkowi za pomocą szczoteczki i pasty!
  • odkłaczacze - pewna osoba pytała mnie o preparaty odkłaczające - nie warto! Lepiej dodajcie trochę oleju do mięska, odkłaczacz to tylko pakowanie chemii w fretkę!

Klatka
To oczywiście podstawa - przyda się gdy nie będzie nas w domu, w pierwszysch dniach czy nawet w czasie snu!
Mamy wiele opcji do wyboru poczynając od sklepów zoologicznych a kończąc na aukcjach internetowych. Ja właśnie polecam aukcje - tanio, solidnie, szybko!
Klatkę można kupić już od 250 zł na aukcji, aż do 1500 zł za jakąś szczególną, wspaniałą klatkę!
Przypominam że fretka w klatce nie powinna spędzić więcej czasu niż w czasie naszej nieobecności! Zwierzę w klatce się męczy, jest smutne, staje się przygnębione!

Pamiętajmy o kilku warunkach przy kupnie klatki ;)
  • odstępami między pręcikami
  • wielkości
  • dużych drzwiczkach
  • stabilnych półkach
  • i ogólnie o dobrej, mocnej budowie :)
Żwirek i kuweta
Kuweta to jedna z najpotrzebniejszych rzeczy przy wyposażeniu dla fretki.
Powinny być co najmniej dwie - jedna do klatki a druga do pokoju.
Pamiętajmy że fretki załatwiają się przede wszystkim w kątach, więc tam starajmy się ustawiać kuwety. Kuweta musi być duża, nie kupujmy kuwet narożnych, ponieważ fretka lubi duże, przestronne a nie malutkie, do której może nie trafić!
Żwirek radzę taki który dobrze wchłania zapachy a jednocześnie jest ekonomiczny - ja radzę żwirki drewniane, aczkolwiek każdy może mieć swoje zdanie.

Miska i poidełko
Miska musi być:
  • z grubego szkła
  • z ciężkiej porcelany
A poidełko najlepiej jak kulkowe ;)
Spotkałam się z opiniami że miska jest lepsza od poidła na wodę ponieważ chociaż fretki ją rozleją itp. mogą ją swobodniej pić i się bawić. Najlepiej jak każdy sprawdzi :P
Poidełko - 15 zł (600 ml)
Miska - 15 zł

Transportery, szelki i smycze
Transporter powinien być plastikowy na dłuższe podróże (ok. 100 zł na aukcji) lub miękki na podróż np. tylko do weta (70 zł na aukcji).
Szelki i smycz można zakupić w każdym zoologu za niewielką cenę a bardzo przydają się podczas spacerów!

Zabawki
Tu można kombinować, wymyślać własne itp. Mogą to być zabawki dla kotów, byleby nie było w nich lateksowych, gumowych części (fretka przez to szaleje!).
Fajne zabawki można kupić już za 10 zł :)\

I to tyle ;)
PÓŹNIEJ ZDJĘCIA!
Papu :*

                                           

    11 komentarzy:

    1. Super blog.
      Zamieszczasz tu bardzo ciekawe i przydatne informacje..
      Kto wie..?
      Może kiedyś kupię sobie fretkę. ;d

      OdpowiedzUsuń
    2. Świetny blog. ;d
      I super notka. ;>

      OdpowiedzUsuń
    3. Dzięki o info o transporcie.
      Drogie są :(
      Fajny blog.

      OdpowiedzUsuń
    4. Napisałaś wszystko ! :) Po zdrówka od mojej freci Daisy ;)Naprawdę fajny blog! :*

      OdpowiedzUsuń
    5. haha chcialam kupic fretke ale chyba pies kot i fretka to nie najlepsza kombinacja, zwlaszcza jak pies boi sie kota to jeszcze by bylo zeby kot sie bal fretki -.-

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Fretki spokojnie mogą być w jednym domu z psami i kotami. Wystarczy odpowiednio je połączyć. Możliwe, że nie będą się kochały, ale przy dobrym łączeniu przynajmniej nie będą na siebie warczały :).

        Usuń
    6. Bardzo ciekawy ... :) popytasz i polajkujesz http://ask.fm/karolinaaa1212

      OdpowiedzUsuń
    7. kuweta jest droga???

      OdpowiedzUsuń
    8. Bardzo dziękuję! :)
      Świetny blog
      Niedługo kupuję fretkę więc będe miała o niej więcej informacji :)

      OdpowiedzUsuń