środa, 11 kwietnia 2012

Ciekawostka: Czy fretka jest silna?

Dzisiaj piszę posta o ciekawostce z ankiety.
Większość z Was, bo aż 64% głosowało że tak, jest silna.
Druga część (36%) że tak, jest silna ale w małym stopniu.
Nikt nie zagłosował natomiast na odpowiedź: "Nie, jest słaba" z czego jestem bardzo dumna :)
1 grupa osób ma rację - fretka to bardzo silne zwierzę w małym ciałku. Potrafi przesunąć, obrócić naprawdę wydawałoby się, ciężkie dla fretki rzeczy.
A jednak da radę :) I potwierdzi to każdy hodowca fretek!
Więc uważajcie na donice, mniejsze szafki, wasze akcesoria, fotele (najgroźniejsze bujane) ponieważ fretka niechcący może zrobić sobie OGROMNĄ krzywdę! Właśnie ze względu na jej siłę powinniśmy szczególnie uważać.
Powodzenia z fretulkami :)
Papu :*

niedziela, 1 kwietnia 2012

Fretka - co z tym zapachem?

Hejka!
Strasznie dużo komentarzy mi dodajecie i za to dziękuję! Ale komentarze są - więc i coraz więcej postów będzie!
Dzisiaj o zapaszku fretki. Jak to z tym jest?
Aspekt 1: Płeć
To bardzo ważne! Oczywiste że samiczka będzie miała słabszy zapach od samca, który czasami "pachnie" naprawdę mocno. Ale zdarza się tak że zapach samicy jest nie do zniesienia, a samca - normalny. Zależy to od każdej fretki, więc tu zdania są bardzo podzielne.

Aspekt 2: Pora roku
Wiosna - najbardziej smrodliwa pora roku u fretulek. Okres godowy, podniecone frecie (jednym słowem - wielkie puszczanie bąków ;)), nie opędzicie się od zapachów. Ale do wszystkiego da się przyzwyczaić!

Aspekt 3: Węch właściciela
Jeśli jesteście bardzo wrażliwi nawet na najmniej smrodliwe zapachy to fretka nie jest dla was. Ludzie dzielą się na:
* wrażliwych - smród fretki jest nie do zniesienia.
* zrównoważonych - zapach trochę im przeszkadza, ale jest do wytrzymania.
* nadprzyrodzonych - zapach fretki jest dla nich niewyczuwalny!
Większość ludzi to grupa 2, potem 1, a najmniejszą jednostką jest grupa 3 - mogę nieskromnie powiedzieć że właśnie do nich się zaliczam :)
Aspekt 4: Fretka
Zależy przede wszystkim jaką weźmiecie czy śmierdzącą czy nie! I tyle!
Zapobieganie:
Utrzymywanie higieny, czystości - co tygodniowe pranie hamaków, domków itp., codziennie po 2 razy lub więcej wyjmowanie nieczystości z kuwety (ja polecam zwykłe ręczniki papierowe, szybko się zmienia a żwirek... Fretka go roznosi, długo się zmienia i tyle!)
Absolutnie nie wolno usuwać gruczołów zapachowych fretki! Smrodu nie usunie! Jest to zakazany zabieg dla każdego zwierzęcia!!!
Fotki dopiero za tydzień...
 
No - i to na tyle ;). Zapraszam do komentowania i głosowania w ankiecie ;)
Papu :*
 

Mowa ciała fretki - część I

Hejka!
Dzisiaj chciałabym wreszcie napisać "normalny" post :)
Będzie on, jak tytuł wskazuje o fretce i jej mowie ciała.
Fretki mają kilka dziwnych czy standardowych zachowań jak np. "Taniec św. Wita" czy "dywanik podłogowy" - tutaj je opiszę :)

Taniec
Tzw. "taniec św. Wita" - fretka wtedy skacze w górę, na boki (może odbijać się o meble, fretka wtedy nie kontroluje otoczenia, przy tym przyjmuje pozę tzw. "koci grzbiet" - sztywne łapy i wygięty w łuk grzbiet. Często dochodzi do tego postawa "raczka" - ogonek z podniesionym kuperkiem i ogonem cofa się tyłem (zachęcając do złapania jej).
Taniec św. Wita towarzyszy fretce przy podnieceniu, dobrym humorze i zadowoleniu. Najczęściej tańczy po wypuszczeniu z klatki lub do innych pomieszczeń, w których na co dzień nie przebywa.


Dywanik
Jest to poza zupełnie inna niż poprzednia. Fretka kładzie się na podłodze całym swoim ciałem - od ogona począwszy, a kończąc na pyszczku. Zastyga w zupełnym bezruchu.
To co ta pozycja może komunikować:
  • poprzednie zachowanie (taniec) ma swoją cenę i fretka po prostu musi odpocząć, komunikuje nam: "Chwilka, muszę odpocząć, tak się zmęczyłam!" lub "Otwórz!" - leżąc przy drzwiach pragnie aby pójść na spacer lub wypuścić ją do drugiego pokoju. Wtedy najczęściej dywanik jest krótkotrwały i fretka szybko wraca do zabawy.
  • a tutaj już gorzej - dywanik to pierwsza oznaka że z naszym ogonkiem się coś dzieje. Wtedy dywanik jest długi, fretka wykonuje każdy ruch z utrudnieniem, nie zrywa się do zabawy, sprawia wrażenie że coś ją boli itp. Jest apatyczna, bardziej się czołga niż chodzi - jeśli na dodatek nie ma apetytu najlepiej skonsultować się do weterynarza. 

Ogon
 Jeśli fretka zastygnie w pozycji przyczajenia (przysiada na łapkach z wyciągniętą głową) a jej ogon się rusza, kręci na wszystkie boki to znaczy że ktoś lub coś będzie miało kłopoty ;)
Ten ruch oznacza że fretka koncentruje się na czymś szczególnym i wyraża napięcie.

Stroszenie sierści
Kiedy fretka "nastroszy" od czubka nosa po ogon i gdy dojdzie do tego "koci grzbiet" to oznacza że nasz ogon czegoś się boi lub chce odstraszyć intruza. W pierwszym przypadku chowa się i ucieka, w drugim najprawdopodobniej zaatakuje przeciwnika.

Gryzienie
 To nic innego jak obrona. Nasz ogon podgryza najczęściej w czasie zabawy, ale może to również oznaczać że coś ją boli - wtedy należy udać się do weterynarza. W pierwszych dniach nieoswojona fretka może gryźć, więc bądźcie cierpliwi a ja tego oduczycie ;) (na tyle ile ona pozwoli xD)

Kamienny sen
Fretki przesypiają od 14 do 18 godzin dziennie. Najczęściej jest to czujny sen, ale czasami... Występuje tzw. kamienny sen - w przenośni i dosłownie.W takiej sytuacji nie panikujcie. Gdy ogonek zasypia i nie reaguje na wołanie, szturchanie, głaskanie a gdy weźmiemy ją na ręce wygląda jakby umarła - ona po prostu smacznie śpi ;) Chociaż rzadko zdarza się to w pierwszych dniach, śpią tak gdy już zaczną nam ufać.

Chomikowanie
Fretki często chomikują przedmioty czy jedzenie, jest to normalne zachowanie. "Przeszło" to z prawdziwego, nieudomowionego tchórza gdzie zbierały i chomikowały jedzenie. Instynkt wygrywa :)

Kopanie
Kolejne zachowanie przejęte od dzikiego życia. Nasze doniczki są w niebezpieczeństwie - wydaje się fretkom że to norka. Innym wariantem jest moszczenie sobie miejsca na legowisko.

 W części II - reszta, np. guganie ;)

To na tyle! Zapraszam do komentowania i głosowania w ankiecie!

Niektóre wyrażenia powzięte ze strony Ferretta Passion.